Prolog

On był cudny przy wszystkich. On mnie kochał przy wszystkich. Ale nie był doskonały, choć sama w to uwierzyłam. On mnie nie kochał, choć czasem to czułam. Byłam tylko chwilą... Myslałam, że wieczną chwilą, ale tak bardzo się myliłam. On tylko grał, tak bardzo mnie przy tym raniąc.
nie spodziewałam się że może ktoś bardziej był cudowniejszy od niego.
Czy wszystko się ułoży w 100 % ? Czy będę wreszcie szczęśliwa ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz